Marcus Ericsson winnym kolizji z Felipe Massą (wideo)

Marcus Ericsson decyzją sędziów został ukarany za doprowadzenie do kolizji z Felipe Massą podczas pierwszej części sobotnich kwalifikacji. Szwed przyznał się do winy.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Marcus Ericsson przyznał po zakończeniu kwalifikacji, że "nierozważnie zderzył się" z Felipe Massą w zakręcie Mirabeau podczas Q1. Brazylijski kierowca, mimo, iż awansował do Q2, to z powodu kolizji z bolidem Caterhama nie był w stanie pojawić się na torze.

- Przed zakrętem byłem za nim (Massą), a on zmienił trochę swoją linię jazdy przez co musiałem zmienić swój punkt hamowania. Niestety skończyłem na barierach. Żałuję, że on także ucierpiał  - powiedział Ericsson.

- Nie wierzę, że to się stało… Zostawiłem wystarczająco miejsca dla niego, a on wjechał we mnie. Nie mam nic więcej do dodania - powiedział Massa, który ze swojego kokpitu ironicznie oklaskiwał Ericssona.

Decyzją sędziów szwedzki kierowca został upomniany dwoma punktami karnymi i wystartuje do niedzielnego wyścigu z alei serwisowej.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Wypadek z udziałem Ericsson i Massy w Q1:

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×