Felipe Massa: Mogliśmy wygrać w Kanadzie, gdyby nie pit stop

Brazylijczyk przyznał, że Williams Martini Racing stracił "wielką szansę" na wygranie Grand Prix Kanady. Gdyby nie pechowy pit stop, to Massa mógłby świętować swoją pierwszą wygraną w nowej ekipie.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Kierowca Williams Martini Racing był już liderem wyścigu o GP Kanady, ale potem zjechał na drugi pit stop i walczył o miejsce na podium. Niestety na ostatnim okrążeniu Felipe Massa miał incydent z Sergio Perezem i zakończył wyścig na bandzie. Wcześniej Brazylijczyk zaliczył pierwszy pit stop, który był bardzo długi z powodu awarii pistoleta do zmiany koła.
Felipa Massa jest przekonany, że ten błąd zaważył o wygranej. Dla kierowcy byłoby to pierwsze zwycięstwo w nowej ekipie. Ostatni raz na najwyższy stopniu podium Brazylijczyk stanął w sezonie 2008 w swoim domowym wyścigu. - Szczerze mówiąc, to byłem najszybszym kierowcą na torze - powiedział Massa w wywiadzie dla serwisu Autosport.

- Na supermiękkich oponach miałem tempo jak Valtteri [Bottas], ale na miękkiej bolid był po prostu niesamowity. Gdyby nie ten problem, z pewnością wyjechałbym przed Ricciardo.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

- To była wielka szansa, niestety stracona. Przepadło wiele punktów, bo bolid był bardzo szybki oraz bez żadnych problemów. Jestem rozczarowany... Mógł to być fantastyczny wyścig dla nas - zakończył.

Force India atakuje Felipe Massę

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×