Daniel Ricciardo przeciwko restartom z miejsca

Nowy przepis o zniesieniu lotnych startów od sezonu 2015, nie znalazł uznania u większości kierowców Formuły 1, jak twierdzi Daniel Ricciardo. - To nie najlepszy pomysł - stwierdził Australijczyk.

Od nowego sezonu Formuły 1 zmienią się zasady restartu wyścigu po okresie neutralizacji. Jeśli samochód bezpieczeństwa pojawi się na torze po dwóch okrążeniach lub nie później niż pięć okrążeń przed metą, kierowcy będą wznawiać wyścig z pól startowych. 
[ad=rectangle]
- O ile dobrze się orientuję, to praktycznie wszyscy zawodnicy są przeciwni tej zasadzie - powiedział Daniel Ricciardo. - Nie sądzę, aby było to najlepsze rozwiązanie, ale zobaczymy, co powiedzą inni.

Kierowca Red Bulla podkreślił, że nowy przepis będzie szczególnie krzywdzący dla lidera wyścigu, który prowadził z dużą przewagą nad resztą stawki. - Do tej pory lider miał poważne problemy już w chwili, gdy pojawiał się samochód bezpieczeństwa. Mogłeś mieć 20 sekund przewagi i traciłeś wszystko w jednej chwili. A teraz dojdą jeszcze starty z miejsca.

- Po starcie z pól startowych może się zdarzyć wszystko. Nie mówię już nawet o kolizji, ale przy słabym starcie, do pierwszego zakrętu możesz dojechać nie jako pierwszy, ale jako czwarty. Myślę, że to niesprawiedliwe dla lidera - dodał Ricciardo.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (4)
avatar
Grish
2.07.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Dobrze gada, polać mu ;) Kolejny kompletnie bezsensowny pomysł made by Bernie.