Grand Prix Australii co najmniej do 2020 roku

Po trwających blisko rok negocjacjach Australia zapewniła sobie miejsce w kalendarzu Formuły 1 na kolejnych sześć lat. Runda w Melbourne zainauguruje przyszłoroczny sezon.

 Redakcja
Redakcja

Premier stanu Wiktoria Denis Napthine poinformował o pomyślnym zakończeniu negocjacji pomiędzy Berniem Ecclestonem a promotorami wyścigu na torze Albert Park w Melbourne. Do parafowania nowej umowy dla Australii na lata 2016-2020 doszło w ubiegłym tygodniu w Londynie.


- Mam nadzieję, że w związku z nową umową będziemy mogli zobaczyć  jak nasz rodak Daniela Ricciardo wygrywa wyścig przed własną publicznością i zostaje mistrzem świata - oznajmił szef stanu Wiktoria.

Z pozostania Australii w kalendarzu królowej sportów motorowych cieszył się również Bernie Ecclestone. - Gratuluję Melbourne sposobu w jaki prezentuje Formułę 1 całemu światu - powiedział 83-latek.

Grand Prix Australii zachowa również miano inauguracyjnej rundy każdego sezonu. Przyszłoroczny wyścig na ulicach Albert Park odbędzie się 15 marca.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×