- Jako kierowca - nie rozumiem i nie akceptuję tej decyzji - powiedział w wywiadzie dla Speed Week, Kamui Kobayashi zapytany o reakcję na wybór zespołu, który zatrudnił na jego miejsce 32-letniego Andre Lotterera. [ad=rectangle]
- Staram się jednak zrozumieć tą decyzję z powodu sytuacji finansowej naszego zespołu - przyznał Japończyk.
Caterham F1 Team potwierdził w Belgii, że nie żegna się Kobayashim, który pozostanie częścią zespołu. Zawodnik ma jednak wątpliwości jaką rolę przyjdzie mu pełnić w kolejnych miesiącach. - Prowadzimy rozmowy, nic nie jest jeszcze pewne. Decyzja nie należy jednak do mnie - powiedział.
Hiszpański media twierdzą, iż w najbliższych tygodniach w jednym z bolidów Caterhama zadebiutuje kierowca z półwyspu Iberyjskiego. Faworytami są podobno Carlos Sainz jr. oraz Roberto Merhi.
Kamui Kobayashi stracił w Belgii posadę kierowcy wyścigowego w zespole Caterham. Japończyk nie ma pewności czy wróci za kierownicę do końca bieżącego sezonu.
Czy Kamui Kobayashi powinien pozostać kierowcą Caterham? 
