Sebastian Vettel przyznał podczas weekendu F1 w Belgii, że "niesprawiedliwe" jest bezpośrednie porównywanie jego oraz Daniela Ricciardo, który dopiero w tym roku rozpoczął swoją przygodę z Red Bullem. [ad=rectangle]
- Ludzie widzą tylko surowy wynik i wydają swoje opinie, ale nie mogą zobaczyć jak sytuacja wygląda naprawdę - powiedział Vettel na łamach telewizji RTL. - Mieliśmy wiele problemów technicznych, zmarnowaliśmy mnóstwo silników i wiele komponentów - dodał Niemiec.
Aktualny mistrz świata uważa, że równie dobrze mógł być dziś na miejscu Ricciardo, który jako jedyny w tym roku pokonał Mercedesa. - Daniel jest bardzo silnym kierowcą, nie mam wątpliwości. Myślę jednak, że byłbym w stanie wygrać te same wyścigi, gdyby kilka rzeczy potoczyło się inaczej - stwierdził Vettel.
Sebastian Vettel od czasu debiutu w roli etatowego kierowcy Formuły 1 w 2007 roku, w każdym sezonie był lepszy od swojego partnera. Po dwunastu wyścigach bieżącej kampanii Daniel Ricciardo zgromadził na swoim koncie 58 punktów więcej niż Niemiec.
Sebastian Vettel: Mogłem wygrać zamiast Ricciardo
Czterokrotny mistrz świata wcale nie czuje się gorszy od swojego nowego partnera z zespołu. Sebastian Vettel uważa, że miał duże szanse na wygranie tych samych wyścigów co Daniel Ricciardo.