Dramat Nico Rosberga zaczął się na polach startowych, gdy Niemiec nie ruszył do okrążenia formującego. Kierowca Mercedesa dzięki pomocy mechaników wrócił do pit lane skąd wystartował później do zawodów. [ad=rectangle]
Zmagający się przez kolejne okrążenia z samochodem Rosberg podczas kolejnej wizyty w alei serwisowej zrezygnował z dalszej jazdy. GP Singapuru wygrał Lewis Hamilton, który objął prowadzenie w mistrzostwach.
- Musimy dotrzeć do sedna tych problemów i uczynić nasz bolid niezawodny w 100 procentach - wyjaśnił po wyścigu Rosberg. - Zawiodła nas (niezawodność) po raz kolejny.
Niemiec nie krył rozczarowania z faktu, iż nie było mu dane powalczyć z Lewisem Hmailtonem o kolejne zwycięstwo. - To było bardzo bolesne. Także sposób, w jaki się to stało - nie udało mi się nawet wystartować z mojego pola.
- Miałem nadzieję, że zespół poradzi sobie z tym jeszcze przed pit stopem. Kierownica włączała się i wyłączała. Miałem więc nadzieję, że uda mi się jechać dalej - dodał.
Nico Rosberg ma dość awarii Mercedesa
Nico Rosberg wezwał swój zespół do poprawy niezawodności bolidu, po tym jak kolejna awaria maszyny w Singapurze kosztowała go stratę pozycji lidera klasyfikacji generalnej mistrzostw świata.
Źródło artykułu: