- Jules pozostaje na oddziale intensywnej terapii w Centrum Medycznym Mie w Nagoya. Doznał rozlanego uszkodzenia aksonalnego*. Jego stan jest krytyczny, ale stabilny - poinformowała rodzina Julesa Bianchiego.
[ad=rectangle]
Oświadczenie rodziny:
*Rozlane uszkodzenia aksonalne - powstają w wyniku ciężkiego, tępego urazu mózgu. Efektem są uszkodzenia w obrębie zarówno białej, jak i szarej istoty mózgu. Uszkodzenia aksonów z mikroskopijnymi krwawieniami prowadzą do obrzęku mózgu. Śmiertelność wynosi 33–50 procent, a w przypadku ciężkiego uszkodzenia, rokowanie jest niekorzystne [źródło: www.nagle.mp.pl].Jest to bardzo trudny czas dla naszej rodziny. Wsparcie płynące dla Julesa z całego świata jest bardzo miłe. Chcemy wyrazić naszą wdzięczność. Nasz syn ma tutaj najlepszą pomoc medyczną i opiekę. Jesteśmy także wdzięczni za obecność profesora Gerarda Sailanta, przewodniczącego Komisji Medycznej FIA i profesora Alessandro Frati, neurochirurga z Uniwersytetu La Sapienza, który przybył na prośbę Scuderia Ferrari. Szpital nadal będzie monitorować i leczyć Julesa. Dalsze komunikaty będą wydawane w odpowiednim czasie.
{"id":"","title":""}
Źródło: Foto Olimpik/x-news
Myślę, że przydałaby się innowacja w F1 zastępująca samochód bezp. w F1. Chodzi o coś w stylu, że na kierownicy kierowcy mieliby wyświetlacz, który w sytuacjach wypadku/wł Czytaj całość