Szefowie zespołów F1 przeciwni zamknięciu bolidów. "To wygląda szokująco obrzydliwie"

Po tragicznym niedzielnym wypadku Julesa Bianchiego na japońskim torze Suzuka, wrócił temat ewentualnego zamknięcia bolidów. Dzięki temu kierowcy Formuły 1 byliby znacznie lepiej chronieni niż teraz.

W tym artykule dowiesz się o:

O takim rozwiązaniu FIA myśli już od kilku lat. Zmian wciąż jednak nie wprowadzono. Według szefów zespołów zakrycie bolidów wygląda bowiem "szokująco obrzydliwie".

{"id":"","title":""}

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Komentarze (4)
Michał Wiatrak
9.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Był jeszcze Luca Badoer :) Dopiero później wzięli Fisico :D 
gim-xd
8.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szokująco obrzydliwe to wyglądał ten wypadek Julesa. 
avatar
kulka5010
8.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bolidy f1 z dachem były by brzydkie jak fiat multipla =D 
avatar
steffen
8.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Proponuję rozgrywać wyścigi F1 na playstation, czy co tam aktualnie jest w modzie. Będzie bezpiecznie, a emocje może nawet większe :D