Fotel drugiego kierowcy w Caterhamie wydaje się najbardziej pożądaną posadą w sportach motorowych w przeciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin. Po tym jak zespół z Leafield potwierdził start w Emiratach kolejni kandydaci zgłaszają chęć startu w F1.
[ad=rectangle]
Kierowcą numer jeden będzie Kamui Kobayashi, co zostało potwierdzone w poniedziałek. Na liście zawodników, którzy mogą dzielić garaż z Japończykiem znajdują się m.in.: Andre Lotterer, Roberto Merhi, Rubens Barrichello, nowy mistrz GP2 Jolyon Palmer oraz Max Chilton.
Magazyn Italiaracing informuje, że poważnym kandydatem może być libański kierowca Khalil Beschir. 31-latek, dziś uznany ekspert telewizyjny i menedżer grupy kierowców z Bliskiego Wschodu, w przeszłości rywalizował w nieistniejącej serii A1GP, w której krótki epizod zaliczyli m.in. Nico Hulkenberg, Sergio Perez czy Adrian Sutil.
Przypomnijmy, że z Caterhamem rozstał się już Marcus Ericsson. Szwed podpisał kontrakt z Sauberem na starty w sezonie 2015.
Kamui Kobayashi został potwierdzony jako pierwszy kierowca Caterhama podczas GP Abu Zabi. Lista ewentualnych partnerów zespołowych Japończyka powiększa się z każdym dniem.
