Cieszyłem się jak dziecko na Boże Narodzenie - wypowiedzi po treningach przed Grand Prix Abu Zabi

Lewis Hamilton zwyciężył w obu piątkowych sesjach treningowych przed niedzielnym wyścigiem o GP Abu Zabi. Brytyjczyk chwalił zespół za przygotowanie samochodu na ostatnią rundę tegorocznego sezonu.

Lewis Hamilton (Mercedes): Wykonaliśmy dobrą robotę jeśli chodzi u konfigurację bolidu, choć jak zawsze można zwiększyć tempo. Będziemy szukali możliwości poprawy w każdym obszarze, ale bolid spisuje się świetne już teraz - to najlepsza maszyna jaką prowadziłem w Abu Zabi. Jeśli wiesz, że masz do dyspozycji taki bolid jak nasz, to czujesz się jak dziecko na Boże Narodzenie.

Nico Rosberg (Mercedes): Całkiem udany dzień dla nas, ale tak naprawdę nie udało mi się poskładać jednego szybkiego okrążenia, więc przede mną jeszcze dużo pracy. Ogólnie bolid jest świetny, ale muszę ustawić go w taki sposób, jaki mi odpowiada i wtedy mogę wykonać swoją robotę. Tor jest niesamowity. To zawsze wydarzenie, gdy zapada zmrok i zapalają się światła - po prostu wspaniałe! [ad=rectangle]

Sebastian Vettel (Red Bull): Super miękka mieszanka jest dobra na jedno szybkie okrążenie, ale nie sądzę, aby wytrzymała wiele dłużej. McLaren wykonał spory postęp i charakterystyka tego toru może im pasować, więc zobaczymy jak pojadą w sobotę. Nie patrzymy na Mercedesa, byłoby miło się z nimi ścigać, ale myślę, że są poza zasięgiem. Ja skupiam się na walce o czwarte miejsce w mistrzostwach.

Kimi Raikkonen (Ferrari): W pierwszej sesji mieliśmy problem ze znalezieniem odpowiedniego balansu. Z powodu wysokich temperatur bolid był bardzo nerwowy. Pomiędzy obiema sesjami dokonaliśmy kilku zmian, które przy niższych temperaturach dały skutek. Moje najlepsze okrążenie nie było idealne, popełniłem mały błąd.

Valtteri Bottas (Williams): Po problemach w pierwszej sesji udało nam się odrobić stracony czas w drugim treningu. Wszystko poszło gładko, ale wciąż mamy wiele pracy przed sobą. W niektórych zakrętach miałem problemy z przodem, a w innych "uciekał" mi tył. Mamy czas na naprawę, nie jesteśmy pod presją.

Felipe Massa  (Williams): Nie powiedziałbym, że to idealny dzień, ale wiem w jakich obszarach trzeba się poprawić, dlatego niczym się nie martwię. W pierwszej sesji niewiele mogliśmy zrobić. Szczęśliwie udało mi się zauważyć problem wcześniej i żadna część nadwozia nie urwała się. Popołudniu poprawiliśmy się, ale wciąż był problem z oponami. Wygląda na to, że Mercedes jest szybki, ale będzie chcieli zmniejszyć dystans.

Jean-Éric Vergne (Toro Rosso): Samochód nie prowadził się tak jak lubię, zwłaszcza w drugiej sesji gdy nie mogliśmy znaleźć optymalnych ustawień silnika. To wyjaśnia słaby wynik w drugiej sesji. Bolid był również podsterowny, ale mam nadzieje, że do soboty się z tym uporamy i w pozostałej części weekendu będziemy szybsi.

Nico Hulkenberg (Force India): Pierwsza sesja poszła gładko, ale wieczorem bolid nie był łatwy w prowadzeniu. Musimy to przeanalizować, bo z pewnością miało to wpływ na uzyskiwane czasy. Mimo tego udało mi się szybko przystosować do opon, który okazały się większym wyzwaniem niż zazwyczaj.

Komentarze (0)