Rekordzistą podczas testów na torze w Katalonii był Valtteri Bottas, któremu w punkcie pomiaru czasu zmierzono prędkość maksymalną 337,5 km/h. Fin potwierdził tym samym, że w stawce pod względem wydajności dominuje wciąż jednostka napędowa Mercedesa.
[ad=rectangle]
Ledwie 1km/h mniej zmierzono Pastorowi Maldonado z Lotusa, również z niemieckim silnikiem na pokładzie. - W poprzednim roku byliśmy najwolniejsi na prostych, a teraz przewodzimy stawce - podkreślił Wenezuelczyk.
Niewiele gorszy rezultat osiągnęło Ferrari. Włoski silnik na pokładzie Saubera zajął trzecie miejsce w tabeli prezentującej wydajność poszczególnych zespołów.
Fatalnie prezentuje się wciąż Renault, które choć poczyniło wyraźny postęp, to wciąż ma wyraźną stratę do Mercedesa. Dość powiedzieć, że Red Bull Racing w Barcelonie odnotował wynik gorszy nawet od McLarena-Hondy.
Zaskakujący słaby wynik miał także fabryczny zespół Mercedesa. - Albo nie pokazali całej swojej mocy albo inżynierowie włożyli wszystko w siłę docisku - czytamy w raporcie Auto Motor und Sport.
Maksymalne prędkości zespołów podczas testów w Barcelonie:
P. | Zespół/silnik | Maks. prędkość |
---|---|---|
1 | Williams-Mercedes | 337,5 km/h |
2 | Lotus-Mercedes | 336,4 km/h |
3 | Sauber-Ferrari | 335,4 km/h |
4 | Force India-Mercedes | 332,4 km/h |
5 | Toro Rosso-Renault | 330,2 km/h |
6 | Ferrari | 329,2 km/h |
7 | Mercedes | 327,2 km/h |
8 | McLaren-Honda | 326,2 km/h |
9 | Red Bull-Renault | 325,3 km/h |