Według ostatnich doniesień, organizatorzy GP Australii podpisali kilkuletni kontrakt. Zdaniem Fairfax nowa umowa ma obowiązywać do końca roku 2020 oraz zawiera specjalną klauzulę.
[ad=rectangle]
Wyścig na torze Albert Park przez najbliższe kilka lat ma otwierać sezon w Formule 1. - Tak, jest taka klauzula w umowie z FOM - powiedział szef Australian GP Association, Andrew Westacott.
Wcześniej pojawiały się pogłoski, że to Bahrajn ma ochotę być pierwszym Grand Prix, które będzie rozpoczynało każdy sezon. Jednak wydaje się, że to organizatorzy wyścigu w Melbourne zagwarantowali sobie ten przywilej i to na własnych warunkach.
- Zgodnie z kontraktem będziemy pierwszym oraz dziennym wyścigiem. Nie ma mowy o żadnym sztucznym oświetleniu. Wyścig nie będzie więc rozgrywany po zmroku - zakończył Westacott.