Lewis Hamiton i Sebastian Vettel w Ferrari?

Przedłużające się rozmowy Lewisa Hamiltona z Mercedes GP odnośnie nowego kontraktu wywołują różne spekulacje w mediach. Brytyjczyk znów jest łączony z Ferrari.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Choć Lewis Hamilton przyznał, że wkrótce dojdzie do zakończenia rozmów i przedłużenia kontraktu z Mercedes GP, to media uważają, iż opuści on niemiecki zespół. Mirror uważa, że Toto Wolff nie zamierza płacić olbrzymich pieniędzy Brytyjczykowi, który stałby się najlepiej zarabiającym kierowcą w stawce.
Na hojne wynagrodzenia stać natomiast Ferrari, które w poprzednim roku zatrudniło Sebastiana Vettela. Teraz włoska stajnia chciałaby widzieć u siebie Lewisa Hamiltona, który miałby zastąpić Kimiego Raikkonena, któremu kończy się kontrakt po sezonie 2015.

Nawet aktualny mistrz świata przyznał, że czuje się dobrze we Włoszech oraz "Tifosi" robią na nim wrażenie. - Powitanie oraz pozdrowienia, które otrzymałem w zeszłym roku na Monzy były niesamowite. Było zupełnie inaczej niż w roku 2007 czy 2008. Teraz kibice podczas rozmowy ze mną namawiają mnie: Chodź do Ferrari, dołącz do ekipy z Maranello.

- Co jeszcze lubię we Włoszech? Jedzenie oraz piękne dziewczyny. No i oczywiście ładne samochody. A co mi się nie podoba? Wszystko się podoba - zakończył uśmiechnięty Brytyjczyk w rozmowie z włoskim Autosprint.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×