W GP Chin pogoda po stronie Ferrari?
Pogoda w ten weekend w Chinach ma być cieplejsza w porównaniu do poprzednich lat. Jest to zła wiadomość dla ekipy Mercedes GP, a dobra dla kierowców Ferrari.
Andrzej Prochota
Eksperci byli przekonani, że w GP Chin do dominacji nad rywalami wróci Mercedes GP, który dość sensacyjnie przegrał wyścig w Malezji. Spowodowane było to wyższą temperaturą, a obaj kierowcy mają problemy z oponami w takich warunkach. Dlatego w Chinach miało być lepiej ze względu na chłodniejszy klimat. Jednak prognozy pogody znów mogą być po stronie Ferrari.
Tegoroczny bolid Ferrari zaprojektowany przez Jamesa Allisona lepiej traktuje opony od Mercedesa w cieplejszych warunkach. Dlatego właśnie w wyższych temperaturach włoska stajnia upatruje swoich szans w tegorocznych mistrzostwach świata F1.