Nico Rosberg: Hamilton nie będzie "jedynką"

Nico Rosberg zdradził na łamach Bilda, iż w jego kontrakcie znajduje się zapis zgodnie z którym w zespole Mercedesa nie będzie faworyzowania jednego z kierowców.

Zdaniem niektórych mediów na Starym Kontynencie Lewis Hamilton pragnął, aby w jego nowym kontrakcie z Mercedesem znalazł się punkt, który zagwarantuje mu status pierwszego kierowcy, faworyzowanego przed partnerem z zespołu. Nico Rosberg jest pewien, że tak nie będzie.
[ad=rectangle]

- Nie będzie takiego zapisu w umowie - cytuje niemieckiego wicemistrza świata oficjalny serwis Formuły 1. - W moim kontrakcie jest zapis, który mówi jasno, że filozofia zespołu będzie opierać się na równym traktowaniu obu kierowców.

Nico Rosberg rozpoczął w nie najlepszym stylu nowy sezon. Niemiec regularnie przegrywa wyścigi z Lewisem Hamiltonem, ale również z Ferrari. Podobnie było w Bahrajnie, gdzie na mecie był gorszy od swojego zespołowego partnera, a także Kimiego Raikkonena.

- Nie dbam o to czy jest przede mną Kimi czy Seb (Vettel), kiedy dystans do Lewisa w mistrzostwach niepokojąco wzrasta. Na szczęście sezon jest jeszcze długi - dodał Niemiec, który po czterech wyścigach traci 27 punktów do literującego w MŚ Hamiltona.

Komentarze (3)
avatar
julsonka
23.06.2015
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
nikus to rozkapryszona lalunia i stroi fochy jak co idzie nie po jego mysli i nie jest w centrum zainteresowania zespolu 
avatar
waldzior
23.04.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nikusiu, kto jest pierwszy to się okazuje na torze. Prosty sposób pokazać że jesteś lepszy, nie płakusiaj tylko wygrywaj z Lewisem :) 
avatar
J. Szymkowiak
23.04.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
No to Rosberg moze zaczac szukac sobie pracy :DDDD