McLaren otwarcie faworyzuje Fernando Alonso
Szef McLarena Ron Dennis przyznał, że brytyjskie zespół, który wrócił w tym sezonie do współpracy z Hondą zamierza sięgnąć po kolejne mistrzostwo świata z Hiszpanem w wiodącej roli.
Szef McLarena zapytany o sytuację kontraktową Hiszpana, który według różnych plotek miał sobie zapewnić możliwość odejścia do Mercedesa w przypadku gorszych wyników stajni z Woking, odparł: - Mamy prosty trzyletni kontrakt, bez żadnych dodatkowych opcji. Wszystko jest proste. Taką ofertę dla niego przygotowaliśmy i z myślą o niej go zatrudniliśmy.
Mimo słabego początku pierwszego sezonu współpracy z Hondą po kilkunastu latach przerwy, Dennis zapewnia, że obie strony nastawiają się w dalszym ciągu na zdominowanie Formuły 1, podobnie jak to miało miejsce na przełomie lat 80-tych i 90-tych.
- Jak już mówiłem wcześniej i powiem to jeszcze raz: mamy przed sobą długą drogę, ale przemierzamy ją i dojdziemy do końca. Mogę to zagwarantować - powiedział Anglik.
- McLaren i Hondą dzielą tą samą pasję do wygrywania w Formule 1 - robiliśmy to wcześniej i zrobimy to ponownie w stylu dominującym. Nie mogę określić kiedy to nastąpi, bo byłoby to zbyt lekkomyślne - podsumował.