Susie Wolff ma już za sobą kilka udziałów w piątkowych treningach i mogło wydawać się, że jest najbliższej z wszystkich kobiet, aby rywalizować o punkty w wyścigu F1. W najbliższy weekend 32-latka ponownie będzie jeździć w pierwszej sesji treningowej przed GP Hiszpanii.
[ad=rectangle]
Od ostatniego punktu zdobytego przez kobietę w F1 mija 40 lat. - Czuję, że jestem blisko F1, ale jednocześnie daleko. Ogłoszenie Adriana Sutila kierowcą rezerwowym było wyraźnym znakiem, jak długa droga mnie jeszcze czeka - powiedziała Sussie Wolff.
Claire Williams, podobnie jak Monisha Kaltenborn pełni rolę dyrektora zespołu podczas Grand Prix przyznała, że były rozmowy ze sponsorami odnośnie promowania kobiet w F1. - Nikt nie był zainteresowany - oznajmiła w rozmowie z agencją Reuters.