Susie Wolff porzuci marzenie o F1?
Susie Wolff chce przemyśleć swoją rolę w Williamsie po Grand Prix Wielkiej Brytanii. 32-letnia zawodniczka coraz bardziej przekonuje się, że nie ma szans na ściganie bolidem F1.
- Formuła 1 to trudne środowisko i dobrze o tym wiedziała. Zdawałam sobie sprawę, jak ciężka czeka mnie walka. Jednak po podpisaniu umowy przez zespół z Adrianem Sutilem zdałam sobie sprawę, iż faktyczna droga do F1 jest w tej chwili bardzo daleka - dodała.
Susie Wolff w kontrakcie ma zagwarantowane, że weźmie udział w treningu na Silverstone podczas GP Wielkiej Brytanii. - Jestem realistką. Gdy będę wiedziała, że nie jestem zdolna do rywalizacji, to będę pierwszą osobą, która zrezygnuje i odwiesi kask na kołku. Wierzę w 100 procentach, że kobieta jest w stanie rywalizować na najwyższym poziomie. Jednak nie mam zamiaru przeć naprzód, gdy nie będę widziała na to żadnych szans - zakończyła.