Dwukrotny mistrz świata oficjalnie potwierdził przedłużenie kontraktu z Mercedesem w środę. W momencie wygaśnięcia nowej umowy Lewis Hamilton będzie zbliżał się do swoich 34. urodzin. Zawodnik nie myśli jednak o zakończeniu kariery po 2018.- Wciąż będę młody. Zdecydowanie widzę siebie dalej w F1 po tym sezonie - zapewnił Hamilton.
[ad=rectangle]
Obecny lider klasyfikacji generalnej kierowców oznajmił, że mimo licznych spekulacji w prasie, on sam nigdy nie miał wątpliwości, że zarówno Mercedes, jak i on sam chcieli kontynuować obecną współpracę w kolejnych latach.
- Wierzyłem, że zespół wiążę swoją przyszłość ze mną. To wydawało się pewne zwłaszcza biorąc pod uwagę sukcesy jakie razem odnosiliśmy i nasze relacje. Nie spieszyłem się więc z podpisywaniem umowy, nie czułem presji, że muszę szukać sobie miejsca w innym zespole - powiedział Hamilton.
Mercedes skusił także Hamiltona swoją zdolnością do przystosowania się do nowego regulaminu, który wszedł w życie przed sezonem 2014. Anglik wierzy, że niemiecki zespół poradzi sobie równie gładko ze zmianami jakie szykują władze Formuły 1 przed sezonem 2017.
- Byłbym głupi, gdybym nie wziął tego pod uwagę - stwierdził. - Za każdym razem, gdy prowadzisz negocjacje musisz myśleć w dłuższej perspektywie. Naturalnie analizowałem to jak wyglądają plany naszego zespołu na najbliższe lata i to bardzo ułatwiło mi podjęcie ostatecznej decyzji - podsumował.
Lewis Hamilton zapowiedział w Monako, że pozostanie w Formule 1 dłużej niż do 2018 roku, w którym wygasa jego nowy trzyletni kontrakt z Mercedesem.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
