Wcześniej o wprowadzeniu nowego silnika do obu swoich bolidów poinformował zespół Red Bull Racing. Z karą od sędziów po kwalifikacjach będą musieli zmierzyć się zarówno Daniel Ricciardo jak i Daniił Kwiat.
Podobno sytuacja czeka Fernando Alonso choć w przypadku Hiszpana zespół postanowił o bardziej kompleksowym retuszu jednostki. Były mistrz świata otrzyma nowy silnik spalinowy, turbosprężarkę oraz motogenerator energii. [ad=rectangle]
Zgodnie z regulaminem wymiana każdego z tych elementów skutkować będzie karą cofnięcia na starcie. Łącznie aż o 20 pól co oznacza, że sankcja Alonso nie zakończy się tylko na przesunięciu do ostatniej linii (chyba, że wywalczy pole position).
Zgodnie z regulaminem jeśli zawodnik nie jest w stanie odbyć całej kary przez przesunięcie na linii startu, to będzie musiał liczyć się z przejazdem przez aleję serwisową w trakcie wyścigu lub karnie doliczonymi sekundami.
McLaren nie wyklucza także, iż w trakcie weekendu dojdzie do wymiany któregoś z elementów w bolidzie Jensona Buttona. Brytyjski zespół z uwagi na sprzyjającą charakterystykę toru w Austrii chętnie korzysta z możliwości montażu nowych części.