Uzbrojony w silnik Mercedesa bolid Force India spisuje się niezwykle przyzwoicie od początku sezonu. Zespół nie wziął udziału w pierwszych zimowych testach i rozpoczął rok z samochodem opartym w dużej mierze na ubiegłorocznej specyfikacji. Mimo tego indyjska stajnia zajmuje wysokie 5. miejsce w klasyfikacji konstruktorów, między Red Bullem i Lotusem.
[ad=rectangle]
- To niesamowite z takim samochodem - stwierdził Sergio Perez. - To tylko pokazuje jak silny mamy zespół, który do maksimum wykorzystuje swoje możliwości - dodał.
Podczas ostatniego weekendu w Austrii zespół sprawdzał największy pakiet poprawek. Kolejne pojawiły się w trakcie ostatnich testów na Red Bull Ring. W następny weekend podczas GP Wielkiej Brytanii na domowym torze w Silverstone światło dzienne ma ujrzeć wersja B bolidu.
Esteban Ocon, który miał przyjemność prowadzić VJM08 podczas wspomnianych testów, stwierdził: - Był fantastyczny - mega szybki! Zobaczymy co pokaże na Silverstone, ale prawdopodobnie będzie jednym z najszybszych.
Bardziej wyważone opinie słychać z ust pierwszych kierowców zespołu, którzy niecierpliwie czekają na nową konstrukcję od momentu rozpoczęcia sezonu. - Nie możemy oczekiwać zbyt wiele na początku. Najpierw musimy dobrze poznać ten bolid - powiedział Perez.
- Jeśli chodzi o rozwój samochodu, to często obiecuje się więcej niż jest w rzeczywistości. Chcę poczekać i na własnej skórze przekonać się jak prowadzi się bolid, zanim wydam jakiś osąd. Jestem jednak optymistą i wierzę, że wykonaliśmy krok do przodu - dodał Hulkenberg.
Force India zamierza zaskoczyć całą F1
Indyjski zespół szykuje się do debiutu wersji B swojego bolidu podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii. Oczekiwania rosną wraz z kolejnymi tygodniami.