- Wszystko pozostało po staremu - zapewnił Valtteri Bottas, gdy został zapytany o relację z zespołem po zakończeniu medialnego szumu wokół niego. Fin od pewnego czasu był łączony z Scuderia Ferrari, ale najpierw zespół ogłosił przedłużenie kontraktu z Kimi Raikkonenem, a później Williams Martini Racing potwierdził skład na sezon 2016, w którym znaleźli się Valtteri Bottas oraz Felipe Massa.
- Aby odnieść tutaj (w F1 - dop.) sukces, trzeba poświęcić dużo uwagi na szczegóły. Gdy kierowca myśli: "Ferrari mnie chcę, czy będę dla nich jeździł", albo "Czy Williams jeszcze mnie chce?", to z pewnością nie jest łatwo. Zapytajcie Valtteriego, na pewno się ze mną zgodzi - powiedział Pat Symonds.
Bottas potwierdził, że trudno było o skupienie, ale cieszy się z zakończenia sagi transferowej i zapewnia, że relacje z zespołem pozostały bez zmian. - Nasze relacje pozostały niezachwiane. Takie coś się może wydarzyć, jeśli ludzie uważają, iż chcesz opuścić ekipę. W Williamsie tak nie było - oznajmił kierowca po GP Włoch. - Jestem bardzo szczęśliwy, że nadal jestem w Grove i będziemy walczyć o najlepsze rezultaty - zakończył.
