"The Straits Times" poinformowało, że 27-letni Yogvitam Pravin Dhokia spędzi sześć tygodni w więzieniu za wtargnięcie na tor Marina Bay Street Circuit podczas wyścigu Formuły 1.
Do incydentu doszło podczas tegorocznego GP Singapuru. Dhokia przeskoczył przez bariery zabezpieczające tor i pojawił się w zakręcie numer 13. Intruza zauważył Sebastian Vettel. - Jakiś człowiek chodzi po torze! - krzyczał przez radio Niemiec, kiedy jadąc z prędkością prawie 300km/h zobaczył przechadzającego się po torze i robiącego zdjęcia mężczyznę. Na tor musiał wyjechać samochód bezpieczeństwa.
Dhokia dobrowolnie stawił się w areszcie oraz przyznał się do stawianych mu zarzutów i zdawał sobie sprawę z konsekwencji. Tym samym chciał otrzymać jak najniższy wymiar kary.