Mercedes i Pirelli nie chcą szybszej Formuły 1?

Planowane zmiany regulaminu technicznego Formuły 1, mające na celu przyspieszyć obecne bolidy prawdopodobnie nie zostaną szybko zrealizowane, donosi branżowy magazyn Auto Motor und Sport.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Pirelli / Pirelli

Według raportu niemieckich dziennikarzy na ostatnim posiedzeniu Technicznej Grupy Roboczej F1 większością głosów odrzucono propozycję poszerzenia nadwozia bolidów o blisko 40 centymetrów. Nie zdecydowano się również na powiększenie dyfuzorów.

Planowane zmiany w zakresie aerodynamiki miały wejść w życie od sezonu 2017. Wydaje się jednak, że trwająca dyskusja pomiędzy dyrektorami technicznymi wszystkich ekip może rozciągnąć w czasie planowaną rewolucję. Na taki obrót sprawy mocno narzeka Red Bull Racing.

Magazyn Auto Motor und Sport informuje, że główne obawy o zmianę regulaminu wyrażali szefowie Mercedesa oraz Pirelli. Zmiana przepisów miała doprowadzić do zwiększenia średniej prędkości bolidów i poprawy czasów poszczególnych okrążeń o nawet pięć sekund.

Pirelli zwraca jednak uwagę na bezpieczeństwo. Włoski producent sugeruje, że w przypadku planowanych zmian należałoby zwiększyć ciśnienie w oponach. To zdaniem Pirelli sprawi, że czasy okrążeń ulegną poprawie tylko o 25 procent. Mercedes uważa zaś, że szybsze bolidy sprawią, iż wyprzedzanie będzie jeszcze trudniejsze.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×