Sebastian Vettel miał okazję sprawdzić prototypowe urządzenie "Halo" osłaniające kokpit, podczas piątkowych testów w Barcelonie. Nowinka została skrytykowana przez wielu kierowców, w tym aktualnego mistrza świata Lewisa Hamiltona, który nazwał ją "najgorzej wyglądającym dodatkiem" w historii F1.
Zdaniem Vettela walory estetyczne bolidu nie powinny być w żadnym wypadku przedkładane ponad ludzkie życie. - Zgodzę się, że nie wygląda to najlepiej. Nie do takiej Formuły 1 przywykliśmy - stwierdził Niemiec.
- Ale jednocześnie to poprawia nasze bezpieczeństwo i ma ratować nam życie. Gdybyśmy wcześniej mieli ten system, to przynajmniej dwóch kierowców, których dobrze pamiętam - Henry Surtees i Justin Wilson, byliby wciąż z nami.
- To może wyglądać najobrzydliwiej jak to tylko możliwe, lecz żadne uzasadnienie nie jest wystarczające dla straty tych dwóch gości - dodał.