W 2010 roku, zespoły Virgin Racing, Lotus i Hispania Racing otrzymały po 10 milionów dolarów w związku z dołączeniem do stawki F1. Nowicjusze dostawali premię z kasy Formula One Management za osiągnięcia z poprzedniego sezonu. Szef F1 Bernie Ecclestone zapowiedział jednak, że Haas nie dostanie żadnego bonusu.
- Nie ma pieniędzy w pierwszym roku ścigania - powiedział Ecclestone na łamach magazynu "Forbes". - Dla nich to nie jest koniec świata, ponieważ wiedzieli o tym. To oni chcieli wejść do F1, nikt ich nie zapraszał - dodał.
Szef F1 przy okazji ostrzegł właściciela nowego teamu Gene Haasa, że musi być przygotowany na wyłożenie fortuny, aby jego zespół był konkurencyjny. - Jeśli chcesz walczyć o zwycięstwa musisz zainwestować miliard dolarów na przestrzeni czterech lat. Tak, jak to zrobił Red Bull - stwierdził Ecclestone.
Zobacz wideo: Stefan Horngacher: Pomogę Kamilowi wrócić na szczyt
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.