W wyniku licznych uwag od czołowych kierowców F1 - Sebastiana Vettela, Lewisa Hamiltona czy Fernando Alonso, stowarzyszenie GPDA opublikowało w środę otwarty list zwracając się do osób zarządzających Formułą 1. - Nadszedł czas na podjęcie działań - powiedział Alex Wurz, przewodniczący GPDA.
Treść listu GPDA:
"My, kierowcy kochający ten sport od dzieciństwa marzyliśmy o najszybszych bolidach wyścigowych na najfajniejszych torach. Zdajemy sobie sprawę, że F1 stawia czoła trudnościom w ekonomii oraz zmianom w zachowaniu fanów i klientów na płaszczyźnie mediów. Władze sportu muszą wdrażać rozsądne i dobrze przemyślane udoskonalenia.
Uważamy, ze niektóre ze zmian wprowadzone niedawno mają charakter destrukcyjny. Nie są one rozwiązaniem dla naszego sportu. Mogą być za to problemem w kolejnych latach.
Wiemy, że władze sportu działają z najlepszymi intencjami, ale proces podejmowania decyzji jest przestarzały. Prowadzi to do odwrotnych skutków, które wpływają potem negatywnie na sport. Dlatego prosimy wszystkie zaangażowane strony o rozważenie zmian w strukturze zarządzającej Formułą 1.
Kierowcy są obok fanów osobami, którym najbardziej zależy na zainteresowaniu Formułą 1. Nasze oświadczenie nie jest atakiem, ma jedynie wspomóc działanie z pozytywnym skutkiem dla całego środowiska F1."
List podpisali w imieniu GPDA - prezes organizacji Alex Wurz oraz wiceprezesi Jenson Button i Sebastian Vettel.