Red Bull Racing po trudnych negocjacjach pozostał na sezon 2016 we współpracy z Renault, korzystając z francuskich jednostek napędowych pod nazwą TAG Heuer. Austriacki zespół może być jednak pozytywnie zaskoczony zmianami w porównaniu do 2015 roku.
- Wywarli na mnie ogromne wrażenie - przyznał lider RBR, Daniel Ricciardo. - Nie spodziewaliśmy się, że stać ich na tak szybki postęp zimą. Oczekiwane poprawki przed GP Kanady mogą tylko podnieść jego poziom.
Zapytany czy Red Bull powinien w takiej sytuacji kontynuować współpracę z Renault także w 2017, Australijczyk odparł: - Myślę, że w świetle ich obecnego rozwoju powinniśmy tak zrobić.
- Oczekujemy, że gdy jednostka napędowa stanie na poziomie tej Ferrari, to wystarczy nam (do walki o zwycięstwa) jako, że posiadamy znakomite podwozie - podsumował Ricciardo.
ZOBACZ WIDEO Hubert Ptaszek: Celem jest WRC