IndyCar nie dla Jensona Buttona i Lewisa Hamiltona

Zarówno Jenson Button oraz Lewis Hamilton nie zamierzają po zakończeniu kariery w F1 przejść do IndyCar. Natomiast dla Fernando Alonso byłoby to ciekawe wyzwanie.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Fernando Alonso AFP / Na zdjęciu: Fernando Alonso

Fernando Alonso w rozmowie z hiszpańskimi mediami przyznał, że być może spróbuje swoich sił w IndyCar. Są trzy legendarne wyścigi w sportach motorowych. Grand Prix Monako w F1, Le Mans oraz Indianapolis 500 - powiedział.

- Wiem, że to trudne wygrać je wszystkie trzy, ale byłoby to ciekawe wyzwanie - zakończył Hiszpan.

Innego zdania są Jenson Button oraz Lewis Hamilton. - IndyCar jest zbyt niebezpieczne - powiedział obecny kierowca McLaren Honda. - Gdy ścigał się tam Nigel Mansell, liczyły się umiejętności kierowcy. Teraz już tak nie jest - dodał aktualny mistrz świata F1.

Nigel Mansell zadebiutował w IndyCar w roku 1993 i od razu wygrał wyścig. W sumie triumfował w 5,a 10 razy stawał na podium, co zaowocowało zdobyciem mistrzostwa. Stał się dzięki temu jedynym kierowcą w historii, który rok po roku zdobywał mistrzostwo Formuły 1 i serii IndyCar.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×