Ron Dennis, dyrektor wykonawczy McLarena zapowiedział, że rywale jego teamu mogą zapomnieć o Vandoornemie, ponieważ 24-latek niedługo podpisze nowy kontrakt z ekipą z Woking.
O belgijskim kierowcy głośno zrobiło się po wyścigu w Bahrajnie, podczas którego Vandoorne zdobył pierwsze punkty w tym sezonie dla McLarena. Mistrz serii GP2 znalazł się na celowniku kilku zespołów, ale Dennis postanowił szybko uciąć wszelkie spekulacje i ogłosił, że przyszłością Vandoorne'a jest McLaren.
- Stoffel jest inteligentnym i bardzo pracowitym kierowcą. Ma niesamowity potencjał. Ma mentalność zwycięzcy, dlatego jest naszą przyszłością. Jeśli, ktoś myśli, że uda mu się go nam zabrać, to głęboko się myli - powiedział Dennis.
Spekuluje się, że Vandoorne w przyszłym sezonie zajmie miejsce Jensona Buttona w bolidzie McLarena.
ZOBACZ WIDEO Rajd Akropolu: efektowna szarża Kajetanowicza