Po wyścigu o GP Monako sędziowie mieli sporo pracy ze względu na kolizje kierowców. Dwóch z nich na starcie GP Kanady będzie cofniętych o kilka pozycji. Marcus Ericsson za spowodowanie kolizji ze swoim partnerem z zespołu wystartuje o trzy lokaty niżej w Kanadzie. Oprócz tego Szwed dostał dwa punkty karne do swojej superlicencji.
Karę cofnięcia o trzy pozycje w GP Kanady dostanie również Daniił Kwiat, który dwukrotnie miał incydent z Kevinem Magnussenem. Rosjanin, podobnie jak kierowca Saubera, nie ukończył zmagań na ulicznym torze w Monte Carlo.
Cztery punkty karne po wyścigu w Monako otrzymał Pascal Wehrlein za ignorowanie niebieskich flag. Z kolei Valtteri Bottas za kolizję z Romainem Grosjeanem dostał karne dwa "oczka". Zarówno Niemcowi jak i Finowi doliczono także 10 sekund do wyników wyścigu, ale nie miały one końcowego wpływu na rezultat Grand Prix, gdyż obaj zakończyli zmagania na dwóch ostatnich miejscach.
ZOBACZ WIDEO Hubert Ptaszek: Celem jest WRC