Piątkowe treningi i sobotnie kwalifikacje powinni przebiec bez większych problemów, przy dobrej słonecznej pogodzie i temperaturze sięgającej 23 stopni Celsjusza. Synoptycy mają jednak wątpliwości co do kulminacyjnego dnia Grand Prix Kanady.
Według różnych stacji meteorologicznych istnieje od 30 do 20 procent szans na deszczowy wyścig. Niemal pewne jest natomiast, że warunki na torze ulegną zmianie po wieczornych opadach z soboty na niedzielę.
Przypomnijmy, że również ostatnia runda MŚ - GP Monako rozpoczęło się na mokrym torze. Kierowcy pokonali pierwsze okrążenia za samochodem bezpieczeństwa.
ZOBACZ WIDEO Minęło 8 lat od wielkiego sukcesu Roberta Kubicy