GP Europy: treningi dla Hamiltona. Awaria Rosberga

W popołudniowej sesji na torze w Baku Lewis Hamilton podkręcił tempo z pierwszego treningu, bijąc swój wcześniejszy rezultat o ponad dwie sekundy. Brytyjczyk miał sporą przewagę w porównaniu do najlepszego czasu Nico Rosberga, pokonując swojego zespołowego partnera o blisko 0,7 sekundy.

Niemiec miał jednak swoje problemy podczas popołudniowej sesji na torze w Baku. Na 20 minut przed końcem zmagań, posłuszeństwa odmówił mu bolid, który zatrzymał się na torze. Sędziowie wprowadzili wirtualny samochód bezpieczeństwa, by ściągnąć Rosberga do alei serwisowej.

GP Europy: Hamilton z najlepszym czasem na nowym torze. Ricciardo rozbił bolid

Fatalnie rozpoczął się weekend w Azerbejdżanie dla Ferrari. W trakcie drugiej sesji oba bolidy stajni z Maranello dopadły problemy z jednostką napędową. Ponadto Sebastian Vettel i Kimi Raikkonen mieli problem ze znalezieniem balansu, często ślizgając się po torze w Baku.

Zaskakujący szybcy byli kierowcyForce India. Trening na trzeciej pozycji zakończył Sergio Perez, a piąty był Nico Hulkenberg. Oba bolidy indyjskiej stajni znalazły się również w czołowej dziesiątce pierwszego treningu.

Na tor wrócili z kolei kierowcy Red Bulla dzięki wielkiej pracy wykonanej przez mechaników, w okresie przerwy między treningami. Max Verstappen uzyskał siódmy czas. Dwie dziesiąte sekundy stracił do niego dziesiąty Daniel Ricciardo.

Problemy dopadły z kolei Fernando Alonso z McLarena. Hiszpan spędził sporą ilość czasu w garażu, podczas gdy zespół pracował nad jego samochodem. W pierwszym treningu Alonso był czwarty, popołudniu odnotował dopiero 11. czas.

Pozytywnie zaskoczył Rio Haryanto, który uzyskał 18. czas zostawiając za swoimi plecami duet Saubera, jeden z bolidów Renault i swojego zespołowego partnera Pascala Wehrleina. W pierwszej sesji Hayranto był najwolniejszym zawodnikiem.

Sobotni trening w Azerbejdżanie rozpocznie się o godzinie 12 czasu polskiego. Kwalifikacje obędą się trzy godziny później.

Wyniki 2. treningu przed GP Europy:

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jerzy Kryszak komentuje remis z Niemcami. "Nie dużo brakowało. O nos!"