GP Europy: Perez pełen frustracji mimo drugiego rezultatu

Sergio Perez mimo wywalczenia miejsca w pierwszym rzędzie podczas sobotnich kwalifikacji na torze w Baku, w wyścigu o GP Europy ustawi się na siódmym polu startowym. Kierowca nie kryje frustracji z tego powodu.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
PAP / PAP

Pod koniec ostatniego treningu przed kwalifikacjami Sergio Perez rozbił swój bolid, poważnie uszkadzając skrzynię biegów. Zespół został zmuszony do wymiany elementu, ale najpoważniejsze konsekwencje tego wypadku dopiero czekały na Meksykanina.

W czasówce Perez uzyskał niespodziewaniu drugi czas. Niestety w niedzielę nie pojedzie z pierwszego rzędu, gdyż wymiana skrzyni biegów wiązała się z automatyczną karą cofnięcia na starcie o pięć miejsc.

- Wciąż jestem na siebie wściekły za błąd w treningu - mam mieszane uczucia - powiedział po sobotniej czasówce kierowca Force India.

ZOBACZ WIDEO Michał Probierz: Jeśli tylko Pazdan jest zdrowy... (źródło TVP)

- Moje okrążenie w Q3 była bardzo mocne. To tym większa sztuka, gdyż do ostatniej chwili nie wiedziałem czy zespół zdąży odbudować samochód na kwalifikacje.

- Drugie miejsce na takim torze, gdzie łatwo o błąd i uderzenie w ścianę...niestety zdarzyło się to również mnie, w najgorszym możliwym momencie podczas ostatniego treningu - dodał.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×