Z problemem bardzo szybko poradził sobie Nico Rosberg w przeciwieństwie do Lewisa Hamiltona. Anglik przez błędne ustawienie silnika stracił swoje tempo oraz szanse walki o czołowe pozycje. Chociaż czasy wykręcane przez mistrza świata były bardzo słabe, to Mercedes GP poinformował, że brak energii nie był tak dramatyczny.
- Dokładnie nie wiemy jaka to była strata - powiedział Toto Wolff. - Jednak według danych wynika, że było to 0,2 sekundy na okrążeniu - dodał.
Skąd zatem tak nagły spadek tempa u Hamiltona, który był większy niż 0,2 sekundy? - Musiało to dawać błędne odczucie z kokpitu. Lewis z pewnością został wytrącony z rytmu, zwłaszcza na ulicznym torze jest to mocno odczuwalne. Gdy coś idzie źle i dodatkowo jest jakaś usterka, to wszystko jeszcze bardziej się komplikuje - zakończył Wolff.
W GP Europy Nico Rosberg dojechał na pierwszym miejscu, z kolei Lewis Hamilton był piąty.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Niepokojące wieści przed meczem Polaków. "Wstyd, murawa nie jest przygotowana"