W sierpniu rozpocznie się oficjalny program testów nowych opon Pirelli na sezon 2017. W przypadku ogumienia w przyszłorocznych mistrzostwach czeka nas spora rewolucja, bo staną się one znacznie szersze od obecnych.
Na pomoc Pirelli zostały wyznaczone obecnie trzy najlepsze zespoły: Mercedes, Ferrari i Red Bulla. W trakcie testów używane będą specjalnie zmodyfikowane starsze modele ich bolidów.
Według Pata Symondsa program Pirelli mimo wszystko będzie faworyzować czołowe zespoły. - Złota era Lotusa przypadła na czas, gdy Pirelli używało ich samochodu do testów - wspomina.
- Testy są "ślepe", ale Pirelli rozwija swoje opony korzystając ze wskazówek zespołów. Kierowca mówi co mu się podobało lub co nie podczas testowych okrążeń, a na podstawie tych uwag Pirelli wprowadza korekty.
- To ogromna przewaga i powinniśmy się nad tym zastanowić - dodał.
ZOBACZ WIDEO Bartosz Kapustka o transferze: telefonów jest sporo (źródło TVP)
{"id":"","title":""}