Force India jest na najlepszej drodze, by zaliczyć swój najlepszy sezon od momentu debiutu w F1 w 2008 roku. Zespół sięgnął już po dwa podia i wiele wskazuje na to, że ustanowi również rekord punktowy.
Właściciel teamu Vijay Mallya nie ma jednak zamiaru walczyć za wszelką cenę o poprawę dorobku i za cel wyznaczył jak najlepsze przygotowaniu do rewolucyjnego sezonu 2017.
- Zaprzestaliśmy rozwoju obecnej maszyny. (...) Sezon 2017 daje nam możliwość stworzenia zupełnie nowego projektu. To pozwala nam wyrównać szanse (z czołówką) - powiedział.
- Decyzja (o zaprzestaniu rozwoju) nie była łatwa. Gdy idzie Ci dobrze, zawsze chcesz się rozwijać jeszcze bardziej. Nie można jednak poświęcać swoje przyszłości - dodał.
Mallya nie chce jednak by Force India był wyłącznie uczestnikiem pozostałych wyścigów, dlatego inżynierowie wciąż pracują nad ewolucją pewnych elementów.
- Wciąż pracujemy nad konstrukcją tylnego skrzydła i zawieszenia. Zakończyliśmy rozwój na poziomie aerodynamiki. Tutaj wszystko odbywać się będzie pod kątem bolidu na sezon 2017 - podkreślił.
ZOBACZ WIDEO Piękny gest organizatorów TdP. Rower dla papieża Franciszka (źródło TVP)
{"id":"","title":""}