Heineken rozpoczął współpracę w roli głównego sponsora Formuły 1 w tym roku. Holenderski producent piwa marzy, by za pomocą Formuły 1 wypromować się lepiej na rynkach poza Europą.
- Pochodzimy ze Starego Kontynentu i jesteśmy europejską marką, ale nasza przyszłość jest związana z rynkiem azjatyckim - powiedział globalny dyrektor marki Gianluca di Tondo.
- Azja to dla nas strategiczna lokalizacja, a fakt, że mamy tam siedem wyścigów jest dla nas fantastyczną wiadomością. Pasja do Formuły 1 jest tam zauważalna.
Zapytany jaki wyścig dodałby w kalendarzu MŚ, gdyby to Heineken mógł decydować o lokalizacji wyścigów, Di Tondo odparł: - To proste - ponownie w Azji: Wietnam.
- Jesteśmy tam obecni przez naszego lokalnego partnera, który był naszym gościem podczas GP Włoch na Monzy i był zachwycony - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Włoszczowska wystartowała z amatorami w Dąbrowie Górniczej (Źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":""}