Chociaż to Lewis Hamilton zwyciężył w dwóch ostatnich wyścigach, to Nico Rosberg ma szansę już w najbliższy weekend zostać nowym mistrzem świata. Niemiec potrzebuje do tego wygranej w GP Brazylii.
- Nie myślę o tym wiele, ale wiem, że ogólny obraz jest korzystniejszy dla mnie - powiedział Rosberg. - Naturalnie znam sytuację punktową, ale do zdobycia pozostało jeszcze wiele. Nie skupiam się więc na liczeniu punktów.
Po dwóch porażkach w walce o tytuł w ostatnich sezonach, Rosberg czuje się na siłach, by wreszcie przełamać dominację Hamiltona w F1. - Zdobyte doświadczenie mi pomaga - powiedział kierowca Mercedesa. - Rywalizuję już z nim trzeci rok.
- Po trudnych momentach zawsze wracam silniejszy. Jeśli przygotujesz się na najgorszy scenariusz, to łatwiej jest ci się z nim pogodzić - dodał.
ZOBACZ WIDEO Stanisław Chomski: Zmarzlik ma zadatki na mistrza świata, ale...
{"id":"","title":""}