Wygrana na Interlagos zapewni Nico Rosbergowi tytuł najlepszego kierowcy w sezonie 2016. Niemiec może jednak kalkulować i nie musi dojeżdżać do mety przed Lewisem Hamiltonem, ani w Brazylii, ani też dwa tygodnie później w Abu Zabi.
Zdaniem Fernando Alonso, lider klasyfikacji generalnej mistrzostw świata powinien skupić się na wywalczeniu korony w pierwszej próbie.
- Byłem w jego pozycji i nie udało mi się wygrać. Wiemy doskonale, że wszystko może się zdarzyć, a niezawodność bolidu może być nagle kluczowym czynnikiem.
Według Hiszpana nawet jeśli Hamilton zakończy sezon serią czterech zwycięstw, to Rosberg i tak będzie zasługiwał na wywalczony tytuł.
- Pomijając ostatni rok, który Lewis zdominował całkowicie, ta dwójka walczyła bardzo blisko siebie - powiedział Alonso.
- W pierwszym sezonie rywalizacji o tytule zdecydował ostatni wyścig, a teraz znów różnica punktowa nie jest większa.
ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek: Z Rumunami zawsze się męczyliśmy (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}