GP Brazylii: Fernando Alonso z bolidu trafił... przed kamerę!

AFP / Na zdjęciu: Fernando Alonso
AFP / Na zdjęciu: Fernando Alonso

Problemy z bolidem zakłóciły obu kierowcom McLarena wykonanie programu w trakcie drugiej sesji treningowej. Fernando Alonso wolny czas wykorzystał na sprawdzenie się w roli operatora.

W tym artykule dowiesz się o:

McLaren Honda poprosił Fernando Alonso o opuszczenie bolidu nieco ponad 30 minut po rozpoczęciu drugiego treningu przed GP Brazylii. W samochodzie Hiszpana doszło bowiem do spadku ciśnienia wody w układzie chłodzenia.

Brytyjski zespół miał nadzieję, że szybka reakcja zawodnika pozwoli zminimalizować straty związane z defektem i Alonso nie odczuje tego do końca weekendu.

Kierowca po wykonaniu polecenia zespołu mógł pozwolić sobie na chwilę rozluźnienia, co wykorzystał sprawdzając się w roli... operatora kamery!

Kłopoty dopadły również drugiego zawodnika stajni z Woking, Jensona Buttona. Doświadczony Brytyjczyk miał problem z czujnikiem w skrzyni biegów i przejechał łącznie 19 okrążeń, jedno więcej niż Alonso.

Rosberg czy Hamilton? Walka o mistrzostwo świata Formula 1® wchodzi w decydującą fazę! Oglądaj FORMULA 1 GRANDE PREMIO DO BRASIL 2016 w Eleven Sports od 11 do 13 listopada na elevensports.pl lub u największych operatorów – takich jak Cyfrowy Polsat, nc+, UPC, Vectra, Multimedia, INEA czy TOYA.

ZOBACZ WIDEO "Parę łez poleciało". Milik szczerze o kontuzj

Komentarze (1)
avatar
julsonka
12.11.2016
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
mistrz