W ubiegłym roku Scuderia Ferrari u progu nowego sezonu snuło śmiałe przewidywania o włączenie się do walki o mistrzostwo świata z Mercedesem. Stajnia z Maranello zakończyła jednak rok w nie najlepszej atmosferze, bez choćby pojedynczej wygranej.
Były już szef F1, Bernie Ecclestone stwierdził, iż problem Ferrari polega na zbyt dużym zaufaniu do włoskich pracowników. Nie zgodził się z tym były kierowca teamu, Alain Prost.
- To co powiedział Bernie były surowe - uważa Francuz. - Spędziłem tam dwa lata: jeden rok był piękny, drugi fatalny. Co mogę powiedzieć, to, że zwycięstwa w tak konkrecyjnym środowisku jak F1 wymagają więcej prostych zachowań, z mniejszymi wahaniami nastroju.
- Słowa powinny być dobierane ostrożniej. To jasne, że gdy obiecasz zdobycie tytułu, trudniej jest zachować spokój, gdy coś pójdzie nie tak - podsumował Prost.
ZOBACZ WIDEO PA: cztery gole Manchesteru United. Zobacz skrót meczu z Wigan [ZDJĘCIA ELEVEN]