Red Bull Racing mimo średnich rezultatów podczas pierwszej tury przedsezonowych testów, nie bije na alarm przed startem nowej kampanii. Christian Horner zapowiada, że zespół planuje agresywny rozwój bolidu przed i w trakcie sezonu.
- Nigdy nie byliśmy mistrzami zimowego sezonu - powiedział Horner. - Wolimy mieć całą masę problemów przed startem mistrzostw niż podczas pierwszego weekendu w Melbourne.
- Konsekwentnie realizujemy swój program. Bolid zachowuje się tak jak oczekiwaliśmy i jest na idealnej ścieżce rozwoju. Kierowcy są z niego zadowoleni, a to pozytywny sygnał - dodał.
Zapytany czy pojawiły się już wczesne oznaki postępów Red Bulla w stosunku do konkurencji, Horner odparł: - Nie możemy się oszukiwać, Mercedes to absolutny faworyt. W ciągu ostatnich trzech lat wygrał prawie 60 wyścigów, my pięć, a Ferrari trzy.
- RB13 wygląda jednak u podstaw bardzo solidnie, a biorąc pod uwagę fakt, że nowy regulamin daje szansę na rozwój samochodu w trakcie mistrzostw, to będziemy świadkami ogromnego postępu aż do zawodów w Abu Zabi - podsumował.
ZOBACZ WIDEO Zmiana opon na letnie. Kierowco, nie daj się oszukać pogodzie