29-letni Nico Hulkenberg jest jednym z najbardziej doświadczonych kierowców w stawce, który nie stanął jeszcze na podium. Przejście z Sahara Force India F1 Team do Renault ma mu to umożliwić, a nawet pomóc w walce o mistrzostwo świata.
- Renault już udowodniło w przeszłości, na co ich stać. Byli już mistrzami świata, więc podjąłem decyzję o dołączeniu do nich - powiedział Niemiec.
Jednak Hulkenberg być może zaprzepaścił szanse na przejście do jeszcze lepszego zespołu. Po zakończeniu kariery przez Nico Rosberga, niemiecki kierowca był poważnym kandydatem Mercedes AMG Petronas Formula One Team, ale miał już podpisany kontrakt z francuskim zespołem. - Już nic nie poradzę. Będę budował wspólny plan na sukces z Renault - dodał.
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze
- W tym roku nie ma co oczekiwać cudów. Każdy to wie, kto się zna na tym sporcie. Możemy być na czele od roku 2019 - uważa Hulkenberg.
- Skłamałbym, gdybym powiedział, iż jazda dla Mercedesa nie była kusząca. Podpisałem jednak długoterminowy kontrakt z Renault i chcę coś z nimi zbudować. To wielkie wyzwanie dla mnie. Chcę walczyć i budować, niż przyjść na gotowe.
- Nie, niczego nie żałuję - zakończył.