Po niedzielnym triumfie Sebastiana Vettela i wysokim 4. miejscu Kimiego Raikkonena, Scuderia Ferrari objęła pozycję lidera w klasyfikacji generalnej konstruktorów. Sergio Marchionne przyznał, że zespół bardzo długo czekał na ten moment.
- W końcu nadszedł ten czas. Jestem zachwycony zespołem i naszymi Tifosi, którzy zostali z nami przez ten cały okres. Czekaliśmy na to zwycięstwo prawie półtora roku. Słuchanie hymnu Włoch było bardzo poruszające. Sebastian pojechał dziś wspaniały wyścig i jestem pewien, że niedługo także Kimi dołączy do walki obok swojego kolegi zespołowego.
- Oczywiście na to zwycięstwo złożyła się także praca całej ekipy, zarówno na torze jak i w Maranello. Tylko praca zespołowa jest jedyną drogą do osiągnięcia najwyższych celów.
64-latek wie, że Ferrari ma przed sobą trudny sezon. Zapewnił, że nie zamierzają spocząć na dotychczasowych laurach, tylko będą cały czas dążyć do poprawy swoich osiągów. - Trzeba pamiętać, że dzisiejsza wygrana nie jest osiągnięciem celu, tylko pierwszym krokiem na długiej drodze. Wszyscy muszą skupić się na poprawie, każdego dnia.
ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch: To był niesamowity lot, tego się nie da opisać słowami!