McLaren Honda podczas GP Bahrajnu znów nie dojechał do mety dwoma bolidami z powodu problemów z silnikiem. Te same kłopoty pojawiły się kilkadziesiąt godzin później podczas pierwszego dnia testów. Dziwi więc środowa dyspozycja McLarena, gdy Stoffel Vandoorne zaliczył bezproblemowe 82 okrążenia i miał czwarty czas.
- To skomplikowane - przyznał Eric Boullier. - Mieliśmy problemy w ostatnich dniach, a w środę zaliczyliśmy bezproblemowy program testowy. Honda ciężko pracuje każdego dnia, aby zrozumieć, gdzie leżą przyczyny niepowodzeń - dodał Francuz.
- To był chyba nasz najlepszy dzień. Zastosowaliśmy nawet agresywniejsze ustawienia i wszystko działało idealnie pod względem niezawodności - przyznał Boullier, który zdradził także, iż przez noc nie dokonano żadnych poprawek.
- Przetestowaliśmy wszystko, co mieliśmy w planach, więc jesteśmy zadowoleni - zakończy Boullier.
ZOBACZ WIDEO: Łukasz Jurkowski: Popek z Pudzianem zrobili na KSW całą robotę. Wszyscy się na to złapali