- Była wielka walka do samego końca. Jeżeli mam być szczerzy, to Ferrari ma nieco przewagi od samego początku weekendu. My i tak poprawiliśmy się na kwalifikacje, ale oni na tej najmiększej mieszance spisują się bardzo dobrze - opisał Valtteri Bottas obecną formę Ferrari i Mercedesa.
Fin do niedzielnego GP Rosji ruszy z trzeciego pola z nadzieją, że uda mu się awansować wyżej. - Zrobiliśmy naprawdę dużo, żeby zbliżyć się do Ferrari. Tak naprawdę, wszystko rozstrzygnie się w niedzielę. W tym sporcie liczy się wyścig, więc będziemy obserwować, co będzie się działo w zakręcie numer jeden - zakończył Bottas.
Zdobywając w sobotę na torze Sochi International Street Circuit trzecie pole startowe, Bottas okazał się znów lepszy od Lewisa Hamiltona w kwalifikacjach. Wewnętrzny stan pojedynku wynosi 2:2.
ZOBACZ WIDEO Real rozstrzelał zespół Tytonia, ciężki powrót Polaka. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]