- Trochę minęło, ponad 80 wyścigów, ale warto było czekać - przyznał z uśmiechem na ustach Valtteri Bottas dzierżąc w ręce trofeum dla najlepszego kierowcy tegorocznego wyścigu o GP Rosji.
- Wszystko to jest trochę surrealistycznie. Ta przedziwna szansa przyszła do mnie zimą i muszę podziękować Mercedesowi, że dał mi w ogóle taką możliwość. Mam nadzieję, że to jedna wygrana z wielu - dodał.
Valtteri Bottas zastąpił w Mercedesie odchodzącego na emeryturę Nico Rosberga. Fin przeszedł do niemieckiego zespołu z Williamsa, w którym jego największym sukcesem było drugie miejsce na podium.
- Zawsze wiedziałem, że stać mnie na wygrywanie, jeśli wszystko zagra idealnie. Miło, że wreszcie dostałem tego potwierdzenie - zakończył.
Valtteri Bottas jest 107. kierowcą w historii F1, który wygrał wyścig.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: FC Barcelona wygrała w gorących derbach. Prezenty dla Suareza [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]