Lewis Hamilton ma obawy przed przyjazdem na ulubiony tor

Pięciokrotny triumfator GP Kanady, Lewis Hamilton uważa, że nie będzie miał szans na poprawienie osobistego rekordu zwycięstw Montrealu, jeśli Mercedes nie zrozumie ultra miękkich opon Pirelli.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Sebastian Vettel w bolidzie Ferrari w walce z Lewisem Hamiltonem z Mercedesa Materiały prasowe / Pirelli Media / Sebastian Vettel w bolidzie Ferrari w walce z Lewisem Hamiltonem z Mercedesa
Lewis Hamilton wygrał 5 z 10 ostatnich edycji wyścigu o GP Kanady. Na torze imienia Gilles Villeneuve'a lepszym wynikiem może pochwalić się tylko Michael Schumacher, który triumfował tam siedem razy. Przed tegorocznym Grand Prix trzykrotny mistrz z Wielkiej Brytanii ma uzasadnione obawy.

W Montrealu, podobnie jak w Monako, będzie dominować ultra miękka mieszanka opon Pirelli. Ta sama, która tak utrudniała Mercedesowi życie na ulicach księstwa. Hamilton wskazuje, że zrozumienie opon będzie kluczowym wyzwaniem dla jego zespołu przed następnym GP.

- Z pewnością to nie będzie dla nas łatwy wyścig. Tak szybko jak zrozumiemy te opony, będziemy w lepszej pozycji do ataku np. przez strategię - przyznał.

- Montreal w przeszłości był dla mnie świetnym miejscem i chcę kontynuować tę passę. Przez najbliższe dwa tygodnie czeka nas ciężka praca, by przygotować bolid, który znów będzie przed Ferrari - dodał.

Po zawodach w Monako Mercedes i Ferrari mają w dorobku po trzy zwycięstwa. Liderem klasyfikacji generalnej MŚ z 17-punktową przewagą jest zespół z bazą w Maranello.

ZOBACZ WIDEO Partnerka Krychowiaka w stroju kąpielowym. Te zdjęcia robią furorę
Kto wygra wyścig o Grand Prix Kanady?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×